Jeszcze porcja "tworków" frywolitkowych. Teraz muszę pożegnać igiełkę na rzecz haftu bo ślub za 2,5 tygodnia , a ja w lesie jestem.
Zawieszka niby 3D. Mamie się podoba i to najważniejsze.
Zawieszka kolejna
Komplecik
Pierwsza serwetka
Dziękuję za odwiedziny. Pozdrawiam gorąco.
Ślicznie frywolisz :-))
OdpowiedzUsuńTen naszyjnik 3D naprawdę udany :-))
witaj, podobają mi się Twoje frywolitki, ja w ogóle nie umiem, śliczne prace, bardzo mi się podoba u Ciebie
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie
www.mojekrzyzyki.bloog.pl
beautiful tatting motifs!
OdpowiedzUsuń