torebkę z bawełnianego obrusu kupinego dawno za grosze w wiadomym sklepie. Muszę podziękować Mężowi bo bardzo mi pomógł w szyciu. Robi to lepiej niż ja.
Drugi to moja wariacja rozetek
Janeczko, Zulu dziękuję . Wy za to tworzycie piękne rzeczy szydełkowe. Sama kiedyś chciałabym dojść do takiej perfekcji.
Aploch dziękuję . Nie stresuję się, ale planuję coraz więcej. Tyle pięknych rzeczy można zrobić. Tylko czasu nie można kupić.
Marzenko Ato, dziękuje.
Pozdrawiam gorąco odwiedzających.
Super torba i świetne frywolitkowe zawieszki!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Fajowa torba!!! Ale najbardziej to podoba mi sie ta wariacja rozetkowa, Bomba!!!
OdpowiedzUsuńAle Ty jesteś przestronna, tyle tego tworzysz a wszystko takie dopracowane. Z wielką przyjemnością oglądnęłam i hafty i frywolitki i torbę. Świetne prace :)) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń