Oto radosny kolorowy ślimaczek
Następny to czerwony ślimaczek
Oraz kwiatuszek
Teraz czeka mnie wyszywanie obrazu ślubnego, zrobienie kartki i bukietu z zastosowaniem frywolitek i jeszcze coś dla Mamy.
Rhianone - Bardzo Bardzo Dziękuję
Anonimie - Niestety GG nie mam więc napiszę tutaj. Jestem świeżym samoukiem internetowym i nie bardzo mogę pomoc z kursami. proponuję poszperać jeszcze w internecie. Nie mam pozapisywanych filmików czy też zdjęć. Na forum gazetowym, czy też u Maranty można znaleźć wiele informacji. Poszperaj na blogach . Ja mogę napisać tylko tyle, że najlepsze igły to te specjalne. Może ten wzór można zrobić czółenkiem? Może potrzeba niewielkich modyfikacji. Wszystkie powyższe i poniższe prace robiłam ze wzorów czółenkowych, więc może bez problemu ty zarobisz odwrotnie. Jeżeli będziesz miał pytania i będę w stanie to odpowiem.
Pozdrawiam
Beatko! Cała przyjemność po mojej stronie :-))
OdpowiedzUsuńA frywolitki to faktycznie dobry antydepresant.
I coraz lepiej już Ci frywolenie wychodzi :-)))
ale zdolniacha z Ciebie - dopiero zaczynasz "frywolenie" a już takie duże i ładne rzeczy masz na koncie. Brawo!
OdpowiedzUsuńTwoje hafty MTSA bardzo mnie ujęły - czekam na dokończenie tego który jest w toku...
Pozdrawiam :)
Beautiful tatting!!!
OdpowiedzUsuń