Pierwszy to hafcik Ornamental Agapanthus
Fragment w moim wykonaniu wygląda tak
Frywolitkowo zaczęłam sezon świąteczny
Wszystko jeszcze do wykończenia i dorobienia elementów np. choinka jeszcze dwa elementy i po połaczeniu będzie 3D.
Przez to, że spędziłam urlop w domu brakuje mi spotkań z ludźmi. Zwłaszcza z osobami tworzącymi. Tylko dzięki blogom i internetowi mogę poznawać nowe osoby i uczyć się nowych technik.
Dziękuję komentujacym Dziewczynom za miłe słowa. Odwiedzajacych gorąco pozdrawiam.
Śliczne ,szkoda ,że ja nie umiem robić frywolitek. Musiałabym zobaczyć na żywo z czym to się je . A haft superowy :)
OdpowiedzUsuńWidze, ze Tobie tez sie bardziej spodobal niebieski kwiatek! Powodzenia, bo bede sledzic postepy:)
OdpowiedzUsuńChyba jako pierwsza w tym roku rozpoczęłaś sezon świąteczny - ale tak trzeba, jeśli chce się coś stworzyć tak ładnego jak frywolitkowe ozdoby :)) Gratuluję też ślicznego haftu... Ach! ta kolorystyka. Widzę ten wzór po raz pierwszy ale coś mi się zdaje że całkiem realnie wygląda moje zachorowanie na niego ;) Życzę spokoju w pracy po przerwie urlopowej :))
OdpowiedzUsuń